Mój Prąd 4.0 już w I kwartale 2022 roku!
Programy dofinansowania OZE są popularne. Środki z poprzedniej edycji (Mój Prąd 3.0) zostały wykorzystane. Wiele osób czeka na Program Mój Prąd 4.0. Nic dziwnego, bo szykują się zmiany. Sprawdź, czego możesz się spodziewać!
Beneficjenci poprzednich programów znów mogą otrzymać wsparcie
Dotychczasowe edycje programu Mój Prąd skupiały się wokół dofinansowania instalacji fotowoltaicznych i podobnie będzie w obecnej, choć pojawią się pewne zmiany. Według zapowiedzi w ramach Programu Mój Prąd 4.0 będzie można otrzymać wsparcie na zakup ładowarki do samochodu elektrycznego czy magazynu energii/ciepła/zimna. Co więcej, otrzymają je także prosumenci, którzy byli beneficjentami wcześniejszych edycji programów Mój Prąd i Czyste Powietrze.
Mój Prąd 4.0 - prognozowany budżet
Z wyjątkiem ubiegłej edycji programu, w każdej poprzedniej pula pieniędzy przeznaczona na dofinansowania oscylowała w okolicach jednego miliarda złotych. W wersji 3.0 były to dokładnie 534 miliony złotych, które zostały już rozdane. W Mój Prąd 4.0 budżet znów ma wynieść około jednego miliarda złotych.
Szacuje się, że w ramach Mój Prąd 3.0 powstało 178 tysięcy instalacji fotowoltaicznych. Dwukrotnie wyższa pula środków w Mój Prąd 4.0, w teorii oznacza kolejne 356 tysięcy nowych prosumentów. Najpewniej do tego nie dojdzie, gdyż środki będzie można przeznaczyć na magazyny energii, systemy zarządzania prądem czy ładowarki samochodowe. Chętnych na ulepszenie domowych instalacji fotowoltaicznych stale przybywa, a więc z pewnością część środków trafi właśnie do nich.
Mój Prą 4.0 oczami Ministerstwa Klimatu i Środowiska
Wypowiedzi Ministra Klimatu i Środowiska Michała Kurtyka i wiceministra z tego samego resortu Ireneusza Zyska, sugerują, czego można się spodziewać po nowej edycji programu. Instalacji będzie przybywać, a przy tym będą bardziej rozbudowane pod kątem autokonsumpcji.
Minister Klimatu i Środowiska Michał Kurtyka: „Mój Prąd 4.0 umożliwi także magazynowanie wyprodukowanej energii elektrycznej z instalacji fotowoltaicznych oraz magazynowanie ciepła/chłodu. Zwiększona zostanie też efektywność zarządzania wyprodukowaną energia elektryczną. Co istotne nowa odsłona programu pozwoli również na rozwój elektromobilności poprzez dofinansowywanie zakupu i montażu punktów ładowania samochodów elektrycznych”. |
Celem jest zwiększenie autokonsumpcji, która ma ograniczyć transfer prądu do infrastruktury energetycznej. Pomogą w tym magazyny energii/ciepła/chłodu, systemy zarządzania energią, przemyślane gospodarowanie zasobami czy ładowarki do „elektryków”. Potwierdzeniem tej drogi jest wypowiedź wiceministra.
Ireneusz Zyska, wiceminister klimatu i środowiska: „Premiowany będzie zakup i montaż instalacji fotowoltaicznej z dodatkowym elementem umożliwiającym wzrost autokonsumpcji wytworzonej energii elektrycznej oraz zwiększenie poziomu efektywności energetycznej". |
Mój Prąd 4.0 a nowelizacja ustawy o OZE
W dniu 1 kwietnia 2022 roku wchodzą w życie przepisy dotyczące sposobu rozliczania energii wyprodukowanej przez fotowoltaikę. Wiele osób uważa, że nadchodzące zmiany są mało atrakcyjne. Dlatego że chcą zdążyć z montażem paneli do 31 marca 2022 roku. Wówczas, tak jak dotychczasowi prosumenci, będą rozliczali się w ramach „starych” zasadach nazywanych net-meteringiem lub systemem opustów.
Przyszli prosumenci chcieliby skorzystać z dofinansowania jeszcze przed 1 kwietnia 2022 roku. Jednak wielką niewiadomą jest informacja, kiedy dokładnie ruszy Program Mój Prąd 4.0. Styczeń byłby idealnym miesiącem dla większości osób, które myślą o instalacji fotowoltaiki. Jednak to życzeniowe podejście. Trudno przewidzieć czy wsparcie ruszy w deklarowanym terminie, czy może zostanie odroczone w czasie na II kwartał 2022 roku.
Zmiany w OZE: Jak będzie wyglądało rozliczenie za prąd z operatorem?
Obecny system opustów (net metering) to typowy przykład barteru. Właściciel instalacji fotowoltaicznej wyprodukowane nadwyżki przekazuje do sieci. W zamian za magazynowanie operator pobiera „opłatę” w towarze - prądzie. Jak to wygląda w praktyce?
Za każdy 1 kW wprowadzone do sieci prosument odbierze:
- 0,8 kW w przypadku instalacji do 10 kW,
- 0,7 kW w przypadku instalacji powyżej 10 kW.
Net billing to transakcja kupna - sprzedaży. Wyprodukowane nadwyżki sprzedajesz do sieci, a gdy potrzebujesz prądu, kupujesz go od operatora. Solą w oku dla przyszłych prosumentów są ceny kupna i sprzedaży, o których decydować będzie prezes Urzędu Regulacji Energetyki.
Prosumenci będą sprzedawać energię w cenach hurtowych np. po 0,35 zł / kWh, a kupią ją po doliczeniu opłat i podatków, czyli drożej, bo nawet za 0,70 zł / kWh*. Aktualizacja wyceny będzie podawana kwartalnie. Pojawiają się propozycje, że z czasem ta częstotliwość będzie zwiększona, ale obecnie to niewiadoma.
* 0,70 zł to średnia cena 1 kWh z trzech kwartałów 2021 roku w Polsce.
Mój Prąd 4.0 - okazja na wsparcie!
Fotowoltaika to rozwiązanie opłacalne nawet bez dofinansowania. Niemniej jednak, nowa edycja programu otwiera się zarówno na nowych, jak i dotychczasowych prosumentów. Mój Prąd 4.0 może w części zrekompensować nadchodzące zmiany, które po 1 kwietnia 2020 roku dotkną wszystkich nowych właścicieli fotowoltaiki.
Mój Prąd 4.0 to okazja, aby założyć panele fotowoltaiczne i od razu je doposażyć w kierunku autokonsumpcji. Skorzystają także beneficjenci poprzednich edycji Mój Prąd i Czyste powietrze. Oni również będą mogli dokupić magazyn energii/ciepła/chłodu, zainstalować ładowarkę dla samochodu elektrycznego albo zainwestują w system zarządzania prądem. Korzyści z takich rozwiązań są atrakcyjne zarówno dla prosumentów, jak i dla infrastruktury energetycznej kraju, a więc nas wszystkich.
Szukasz dodatkowych informacji o instalacji fotowoltaicznej, a może chcesz wiedzieć więcej na temat Programu Mój Prąd 4.0? Napisz lub zadzwoń do nas - chętnie pomożemy!